Fujifilm X-M1 jest kierowany do eksperymentujących hobbystów i zawodowców, którzy w przedsprzedaży zapłacą za niego ok. 3400 zł w zestawie z obiektywem XC 16-50mm F3.5-5.6 OIS. To całkiem wiele jak na tej klasy produkt. Przyjrzyjmy się więc jego atrybutom i zaopiniujmy czy godny jest swojej ceny.
Są takie urządzenia medyczne, które wszyscy powinni trzymać w domu oraz brać ze sobą w podróż. Na pewno każdemu z was przypomina się apteczka pierwszej pomocy, jednakże to nie jedyny sprzęt warty nabycia. W dalszej części tekstu krótkie zestawienie przydatnych artykułów medycznych.
Najnowszy kompakt Fujifilm z serii X został wyposażony w matrycę APS-C X-Trans CMOS o rozdzielczości 16 MP. Jednakową umieszczono w kilku lepszych modelach aparatów, jak: X-Pro1, X-E1 czy X100S. Pomysłowe rozwiązanie umożliwia wykonywanie zdjęć z jakością obrazu analogiczną do fotografii wykonywanych lustrzanką. Dodatkowo X-M1 może poszczycić się zaawansowanym procesorem EXR II, który w zestawieniu z matrycą gwarantuje nabywcom niebywałe odwzorowanie barw na zdjęciach i wysoką rozdzielczość.
X-M1 to też wykonywanie zdjęć w zakresie czułości ISO 200–6400 (można rozszerzyć do ISO 25600), szybkość zdjęć seryjnych do 5,6 klatek na sekundę, nakręcanie filmów w jakości HD i 49-punktowy AF, co zapewnia uzyskanie spodziewanej ostrości zdjęć. Aparat z wymiennym obiektywem, poza tym, ma odchylany o 90 stopni ekran LCD , którego przekątna wynosi trzy cale oraz funkcję Wi-Fi, zapewniającą bezprzewodowe przesyłanie obrazów.
Ilość trybów, w jakie wyposażony został X-M1, pozwoli także na błyskawiczne dostosowanie funkcjonalności kompaktu do scenerii lub sytuacji. Dodatkowo egzemplarz dysponuje zestawem filtrów kreatywnych, takich jak: częściowy kolor, aparat zabawkowy, dynamiczna tonacja czy wzmocnienie kolorów. To bez wątpienia uszczęśliwi wielbicieli wielofunkcyjnych kompaktów, którzy będą mogli bez końca sprawdzać najnowszy sprzęt producenta.
